"Ponury"
Cezary Chlebowski

2009-03-23 1120
Art. czytany: 1341 razy

'Ponury'major Jan Piwnik 1912-1944


Szli i krzyczeli ochrypłymi głosami: - Paliaki! Zdajties! My s wami! A za nimi podążały w o wiele większym porządku - ale i bezpieczniejszej odległości - głębokie tyraliery żandarmów, policji, esesmanów z nerwowo poszczekującymi psami. Nasyp ciągle milczał. Ci, którzy za nim leżeli, wiedzieli, o jaką stawkę idzie gra, a poza tym pamiętali ostatnią pogróżkę 'Ponurego': - Tego, który strzeli przed 'Nurtem', powieszę za jaja na sośnie. Więc nasyp w trosce o takie klejnoty milczał. A ci co krzyczeli - Paliaki, zdajties! - byli już bardzo blisko, o rzut kamieniem. I naraz 'Nurt' pochylił się nad celownikiem i pociągnął długą jak zdrowaśka serię. Wyzwoliła ona łomot ciągły drugiego cekaemu, osiem elkaemów, jedenaście erkaemów, 53 pistoletów maszynowych różnych maści i ponad dwustu karabinów powtarzalnych. Trzy minuty i siedemnaście sekund! A potem zapadła cisza, chłopaki za wałem się poderwali i truchtem pobiegli za 'Nurtem', niknąc w lesie...