ostatni odpoczynek :)
dzielnie kroczyłyśmy do przodu
czekali na autobus :)
damy radę :)
przy ognisku
to było zejście :)
To dopiero był rajd!!!

2008-06-14 0600
Art. czytany: 1870 razy

W dniach 09.06.2008 - 10.06.2008 uczniowie z klas IV - VI pod opieką pań: Lidii Mirkowskiej, Grażyny Wiatr, Małgorzaty Paź i Agnieszki Pakuły udali się na pieszy rajd po Górach Świętokrzyskich.
Wyruszyliśmy autokarem spod szkoły w kierunku Świętej Katarzyny. Wszystkim dopisywały humory i wspominaliśmy mecz, ktory niestety nie był zbyt rewelacyjny :( Nasz kierowca też jest kibicem więc droa upłynęła nam bardzo sportowo i radośnie. Dojechaliśmy do miejsca naszej pieszej wędrówki, ktora pierwszego dnia trasa biegła szlakiem z Nowej Słupi, przez Święty Krzyż do Świętej Katarzyny, gdzie mieliśmy nocleg.
Podczas pieszej wędrówki mieliśmy wiele przygód. Pogoda także była zróżnicowana jednak nic i nikt nie był w stanie popsuć nam dobrej zabawy. Nogi troszkę bolały i u niektórych pojawiły się male otarcia i zaczerwienienia ale nasze opiekunki wszystkiemu zaradziły. Z usmiechem na twarzy opatrzyły wszystkie rany i już nic nie bolało :)
Dotarliśmy na miejsce. Wszyscy byli bardzo głodni ale najbardziej pragnęli goracej kapieli i wieczornych zabaw. Ok 21.00 wszyscy zebrali się na placu przy rozpalonym ognisku i zaczęło się wielkie pieczenie kiełbasek. Mimo tym wędrówką rozegraliśmy jeszcze mecz siatki dziewcząt i piłki nożnej chłopców. Było bardzo wesoło i radośnie. Jednak nasze panie podjęły decyzję: 'czas na odpoczynek i sen, bo jutro kolejny szlak przed nami'. Niestety my mieliśmy inne plany :(
Grzecznie udaliśmy sie do swoich pokoi ale co bylo dalej to jest naszą i pań slodką tajemnicą :)
Drugiego dnia wyruszyliśmy szlakiem przez Miejską Górkę do Bodzentyna i z powrotem.
Rajd minął bardzo szybko :( Panie obiecały nam kolejny dopiero we wrześniu ale i tak jesteśmy zadowoleni :)
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH W GÓRY ŚWIĘTOKRZYSKIE!!!!!!!!!! SĄ PIĘKNE I NAWET MOŻNA SPOTKAĆ UROCZĄ CZAROWNICĘ :)

Ada P. klasa Vb